2015/02/04

Spinach with eggs, goat cheese and aubergine / Szpinak z jajkiem, serem kozim i bakłażanem


It happened again... I couldn't resist... This is the third day I am eating spinach! I guess I'll break the record soon. However, it has to be said that this salad is richer and, hence, much more interesting than the previous ones. At least I hope so. Today's version has been created in my grandparents' kitchen, after small shopping in the groceries nearby. It is more filling than the previous salads, that is why it is perfect not only for a light lunch, but also for dinner.

Ingredients

salad

1 package spinach
1 aubergine
2 slices goat cheese
2 large or 3 small eggs
0.5 glass sunflower seeds
3 tbsp red beans (canned)
3 tbsp corn with green peas (canned)*


dressing

0.5 glass olive oil
1 tbsp dried thyme
1tsp black pepper
pinch of salt
2-3 tbsp 

*corn without any additions is also fine

Preparation

1. Wash the aubergine, slice it, place on an oiled baking sheet and bake for ca. 30 minutes in 180 degrees.
2. Boil eggs (7-10 minutes, hard-boiled).
3. Rinse spinach and place in a bowl.
4. Roast seeds on a dry pan for 3-5 minutes and let them cool down.
5. Chop or rip the cheese, put into the bowl with beans and corn with green peas all together. 
6. Suffuse hard-boiled eggs with cold water, peal them off, chop and add to the salad.
7. Prepare dressing, adding lemon juice at the end so that salt has a chance to dissolve before.
8. Serve with slices of aubergine on the top.

Enjoy!



I znowu się to stało... Nie dałam rady się powstrzymać się... Trzeci dzień z rzędu robię sałatkę ze szpinakiem! Niedługo chyba pobiję rekord. Trzeba jednak przyznać, że każda kolejna jest coraz bogatsza, a tym samym - ciekawsza. Przynajmniej mam taką nadzieję. Dzisiejszy wariant powstał w kuchni dziadków, po niedużych zakupach w delikatesach Centrum (polecam - dobre produkty i niedrogo). Ta wersja jest prawdopodobnie bardziej sycąca od dwóch poprzednich, ze względu na obecność jajek oraz koziego sera, a także fasolki i groszku. Z tego powodu idealnie nadaje się nie tylko na lekki lunch, ale również na obiad.


Składniki


sałatka


opakowanie szpinaku 
1 bakłażan
2 plastry koziego sera
2 duże lub 3 małe jajka
0.5 szkl. pestek słonecznika
3 łyżki czerwonej fasolki (z puszki)
3 łyżki kukurydzy z groszkiem (z puszki)*

dressing

0.5 szkl. oliwy
łyżka tymianku
łyżeczka czarnego pieprzu
szczypta soli
2-3 łyżki soku z cytryny


*można użyć samej kukurydzy



Przygotowanie


1. Bakłażana umyć, pokroić w plastry, ułożyć na natłuszczonej blaszce i upiec (ok. 30 min w 180 stopniach).
2. Jajka ugotować na twardo (7-10 min). 
3. Szpinak dokładnie opłukać i przełożyć do dużej miski.
4. Nasiona uprażyć na suchej patelni przez 3-5 minut, pozostawić do przestygnięcia.
5. Ser pokroić w kostkę lub porwać na małe kawałki, dodać do szpinaku razem z fasolką, kukurydzą i groszkiem.
6. Ugotowane jajka zahartować zimną wodą, obrać ze skorupek, pokroić i dodać do sałatki.
7. Przygotować dressing: wymieszać wszystkie składniki, cytrynę dodając na końcu tak, aby sól miała wcześniej szansę się rozpuścić. Dolać do sałatki razem z pestkami, wszystko razem wymieszać.
8. Podawać w miskach lub talerzach, z plastrami bakłażana na wierzchu.


Smacznego!











7 comments:

  1. Wygląda świetnie, ale ja tak strasznie nie lubię szpinaku.
    Czytając ten post nabrałam ochoty na jakąś sałatkę, nie mając zbyt wiele w lodówce po prostu zjadłam około 7 rzodkiewek ;D

    ReplyDelete
    Replies
    1. rozumiem, że szpinak nie smakuje Ci w żadnej postaci? ponieważ muszę zaznaczyć, że świeży smakuje zupełnie inaczej od tego "na ciepło" ;)

      Delete
    2. no i zawsze możesz zastąpić go roszponką czy nawet zwykłą sałatą

      Delete
  2. Wygląda przepysznie ;) Uwielbiam pieczone bakłażany, szpinak zresztą też ;)

    ReplyDelete
  3. Bardzo smacznie :) Widzę, że u Was króluje kozi ser i szpinak :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. tak, ostatnio ja (czyli Klaudia) miałam niesamowitą "fazę" na oba te produkty, czego efekty widać w postaci 849309384 sałatek :) już niedługo pojawią się bardziej zróżnicowane przepisy :)

      Delete
  4. Danie prezentuje się bardzo smacznie;)
    Przyznam, że jeszcze nigdy nie jadłam koziego sera, ale chętnie bym spróbowała:)

    ReplyDelete